Forum dyskusyjne

RE: : Śmiech i poczucie humoru mrrru

Autor: mrrru   Data: 2024-05-15, 20:21:29               

To w sumie jest ciekawe zagadnienie. Nie mam żadnych uczuć do Fatum jako osoby, bo jako osoby jej nie znam. Mogę mieć jakieś wyobrażenie, ale wtedy bym lubił albo nie jakieś swoje wydajemisia, co sensu nie ma, jako niekoniecznie odpowiadające rzeczywistości.
Natomiast źle mi się czyta niektóre szklanokulowe głupoty.

Ponieważ fatum nie potrafi dać odpowiedzi, czy jest świadoma tego, co robi, myślę, że bezpiecznie przyjąć, że nie jest. Bo przeciętnie empatyczny człowiek nie postępuje świadomie w ten sposób. Musiałby być bardzo złym człowiekiem, a tak o fatum nie chcę myśleć. Poza tym trudno być "złym" przez tyle lat, gdzieś tam by się musiało coś wydać.

"Te modele tak mają" - jak mawiają mechanicy samochodowi :-)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku