Forum dyskusyjne

RE: Śmiech i poczucie humoru

Autor: fatum   Data: 2024-05-01, 17:27:36               

A ja nie! bardzo. Zapomniałam,że z Tobą nie mogę rozmawiać i kurczę zapomniałam. Jak ja teraz sobie samej popatrzę w oczy? Jestem zniesmaczona ogólnie, bo siebie kocham i lubię, więc ten przejściowy smutek z powodu mojego zapomnienia się, pewnie minie. Oby. Pocieszam się tylko tym,że moje wszystkie komentarze/wpisy adresowane do/dla Ciebie pozostaną w Twojej, wdzięcznej pamięci. To duża wartość. Na pewno, nie! jest to moja porażka. Oby. P.S. pewnie znów nie piszę w temacie, ale liczę na szczęście swoje, że komentarz/wpis zostanie. Myślę nad moim poczuciem humoru i jak już sobie wybaczę, to pewnie coś jeszcze w tym roku napiszę. Oby.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku