Gorące wiadomości

Kiedy wierzysz w rzeczy, które są nieracjonalne - czyli skąd biorą się przesądy?

Dlaczego inteligentna, wykształcona, emocjonalnie stabilna dorosła osoba jest skłonna do irracjonalnych przekonań, nawet wtedy jeśli sama uznaje siebie za mało przesądną? Odpowiedź sugerują najnowsze badania z University of Chicago Booth School of Business.

Ponad połowa Amerykanów ankietowanych przez CBS News przyznaje się do pukania w niemalowane drewno, a prawie jedna czwarta respondentów unika chodzenia pod drabiną. Gdy kibice warszawskiej Legii zakładają "szczęśliwą koszulkę" w dniu meczu, wiedzą, że jest to nieracjonalne, i nie ma najmniejszego wpływu na to kto wygra, ale robią to mimo wszystko.

Tradycyjnie badania przesądów i magicznego myślenia skupiają się głównie na podwójnym modelu przetwarzania informacji (Kahneman i Frederick). Istnieje intuicyjny "szybki system" i "powolny system", oba z nich działają w sposób celowy. Intuicyjne odpowiedzi wysyłane przez "szybki system" są natychmiastowo wykrywane przez "powolny system", który może lub nie je korygować. Jest to przydatne w zrozumieniu, dlaczego przesądne myślenie jest tak powszechne, oraz dlaczego niektóre przekonania powstają i są przez nas utrzymywane, mimo tego że nie są prawdziwe.

Profesor Jane Risen, profesor z University of Chicago Booth School of Business, opublikowała w najnowszym numerze Psychological Review artykuł, który sugeruje, że magiczne myślenie ma szerszą interpretację. Risen twierdzi, że wykrywanie i korygowanie nieracjonalnego myślenia w ramach "powolnego systemu" to dwa odrębne procesy, a nie jeden, tak jak to zakłada teoria podwójnego systemu poznawczego.

Według prof. Jane Risen to nowe spostrzeżenie wyjaśnia, dlaczego przesądne osoby niekoniecznie racjonalizują swoje myślenie. To zjawisko zostało nazwane przez badaczkę przyzwoleniem. - "Nawet, gdy warunki są idealne do wykrycia błędu - kiedy ludzie mają potencjał i motywację, aby zachowywać się racjonalnie i kiedy błąd nie może umknąć ich uwadze - magiczna intuicja może wciąż wziąć górę." - mówi Risen.

Dla przykładu, prawie każda racjonalnie myśląca osoba wie, że nic złego nie może się stać od czytania na głos zdania: "Nikt kogo znam nigdy nie zachoruje na raka", ale wiele osób tego nie zrobi. Ludzie mogą mieć świadomość, że takie zachowanie nie jest racjonalne, ale pomimo tego bardzo często ulegają wszchmocnej intuicji. W przypadku osób, które uznają się za mało przesądne najczęstszym motorem angażowania się w nieracjonalne działania jest stwierdzenie, "Chociaż wiem, że konkretny przesąd nie może wpłynąć na moje szczęście, pomaga mi on poczuć się jakbym go nie zapeszał", wynika z ankiety przeprowadzonej przez badaczkę z Chicago Booth.

Zrozumienie, w jaki sposób przyzwolenie przeistacza się w magiczne myślenie może również rzucić nowe światło na to dlaczego ludzie zachowują się w sposób irracjonalnie świadomy w wielu innych dziedzinach życia.

- "W niektórych sytuacjach jest bardzo wysoce prawdopodobne, że intuicja zastąpi racjonalne myślenie" - mówi Risen. - "Na przykład, ludzie mogą przyzwolić na zracjonalizowanie lub też nie swojej intuicji, myśląc, że dana sytuacja jest wyjątkowa. Nieracjonalne postępowanie występuje jeżeli koszty ignorowania racjonalności są niskie w stosunku do kosztów ignorowanie intuicji. Jest tak z osobami, które otrzymują listy łańcuszkowe; zdają sobie one sprawę, że wiara w to, iż zerwania łańcuszka przynosi pecha jest nieracjonalna, ale mimo to nadal przekazują list dalej."

Badania te mogą mieć wpływ na to w jaki sposób ludzie podejmują decyzje w domu, w pracy oraz w życiu publicznym. Sugerują również, jak pomóc ludziom naprawiać błędy. Jednym ze sposobów, aby pokonać swoją słabość do przesądów jest ustalenie konkretnych zasad zachowania w określonych sytuacjach, i ścisłe się ich trzymanie. Można to porównać do osoby, która jest na diecie i nie ulega żadnym pokusom, bowiem taką właśnie przyjęła zasadę.


Utworzony w 1898 University of Chicago Booth School of Business jest jedną z najstarszych i największych uczelni biznesowych na świecie. Uczelnia dysponuje kampusami w Chicago, Londynie i Singapurze, gdzie proponuje kursy MBA Full time i Part time, doktoraty, kursy podyplomowe i szkolenia dla firm. Obecnie na 3 kampusach studiuje 3 110 osób, z czego 1 100 na MBA Full-time, 1 900 na MBA Part-time (w tym 180 w Londynie), i 110 na doktoratach.

Opublikowano: 2015-12-28

Źródło: Noir sur Blanc


Zobacz więcej wiadomości



Napisz swój komentarz
Zobacz komentarze Czytelników



Zobacz więcej komentarzy