Forum dyskusyjne

Jak mogę pomóc mojej dziewczynie

Autor: lastdance98   Data: 2024-06-09, 09:40:02               

Witam, potrzebuje porady.

Od pół roku jestem z moją obecną dziewczyną.

Przedstawię historię od początku, moja partnerka była po 2 letnim związku z toksycznym chłopakiem, odkąd się rozeszli zaszczepiło się w niej poczucie niskiej wartości które było spowodowane wyzwiskami ze strony jegomościa pomimo iż jest piękną i utalentowaną kobietą nie postrzega tego w sobie. Jednak problem bardzo się pogłębił od ostatniego miesiąca.
Stała się opryskliwa chłodna arogancka w stosunku do mnie po tym co przezyla wyciagnalem ja na kilka wyjazdow po Polsce żeby odzyskała pogode ducha ale juz po 2-3 tygodniach potrafi mnie rownac z ziemia mowiac ze sie nudzi ze nie robie nic dla niej i ze nie jest zadowolona. Jednego dnia mieliśmy poważną rozmowę na ten temat zwierzyła mi się że jest to spowodowane jej relacją z mamą. Jej mama od kilkunastu lat nie pracuje z pewnych powodów medycznych jednakże one nie wykluczają jej do pracy a mimo wszystko od lat siedzi w domu. Podejrzewam że mama od lat jest w głębokiej depresji bo nikt z domowników nie może jej zmotywować do działań typu terapia, wyjście z domu, otworzenie się do ludzi czy znalezienie pracy.
Moja dziewczyna dzień w dzień walczy próbując pomóc mamie ale w zamian dostaje odmowy kończące się awanturami. Widzę jak z dnia na dzień zachowanie jej mamy przechodzi i na nią. Spotykamy się coraz rzadziej nasze rozmowy nie przypominają rozmów osób w związku. Od 3 tygodni próbuje poruszyć temat terapii dla mojej dziewczyny bo biorąc pod uwagę ile przeszła w ostatnich latach i fakt że odrzuca moje wsparcie, odwraca się od ludzi twierdze że i ona jest aktualnie w depresji. Aczkolwiek kategorycznie odmawia, twierdząc ze to głupota, proponowałem nawet wspólne pójscie. Ostatnio zasugerowała że potrzebuje chwile przerwy od związku jednakze odmowilem bo dla mnie zwiastuje to jedynie koniec relacji a nie chce konczyc tego zwiazku bo potrafi być przekochaną osobą ale niestety juz coraz rzadziej.



Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku