Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • Pewien wpis....

    Autor: Magdasienudzii   Data: 2024-05-15, 16:31:55               Odpowiedz

    .....mnie znow rozczulil, albo raczej znow mi cos przypomnial.
    Wpis Natalie1 o deficytach dziecinstwa.
    On sie co prawda tyczyl bogobojnej celebrytki, ale dal mi do myslenia "czy ja choc troche przepracowalam ...."
    Jedna przwage mam, a mnianowicie mam "wglad w problem"....
    Potrafie po czasie uspokojc tego ryczacego, smarkajacego i rozzalonego bachorka wewnetrznego.
    Po chwily plote mu warkocze, biore za reke i mowie "idzmy stad, tu nie jest fajnie...".
    Ale, dlugo przez bagno szlam, jak to Bastia12 mawia.
    I teraz prosze sie nie smiac, ale ucze sie widziec w innych, ich rozzalone wewnetrzne bachorki.....Niczym " w kazdym Jezusa";)
    Pewnie wiecie o jaki wpis chodzi, noo domyslacie sie - mysle.
    Ok, jak bede w domu, napisze wiecej, a chocby dla samej siebie.



    • RE: Pewien wpis....

      Autor: Natalie1   Data: 2024-05-15, 17:15:40               Odpowiedz

      zapewniam Cię,że samo uświadomienie sobie tych faktów jest już Twoim ogromnym sukcesem .



      • RE: Pewien wpis....

        Autor: Magdasienudzii   Data: 2024-05-16, 11:39:00               Odpowiedz

        Dobra, kible pomylam i lece teraz z koksem;)

        Tak, uswiadomienie TYCH FAKTOW, czyli uswiadomienie sonbie DLACZEGO tak a nie inaczej reaguje.
        Bo to, ze zle reagowalam czy nadal zle reaguje, to jest dla mnie w pelni swiadome, czyli zgodne w tym momecie z moja wola.
        Jak sobie stalam w blocie, niczym ta Andzia w ogrodzie - po kolana:))
        To taplalam sie w tym blocie i chlapalam na innch, ot rzucalam blotem w innych, bo w tym momenie chcialam komus dowalic.....a pozniej zalowalam, bo w tym zacietrzewieniu, to kazdy byl wrogiem, kto nie chcial zrozumiec malej Madzi....
        A k...nikt nie ma obowiazku rozwydrzonego bachora tolerowac, to zamiast zrozumienia - dostawalam bana_:))
        Dlatego mi sie tak spodobal wpis Natalie1.

        Na innym watku jest dyskusja, czy Fatum ma swiadomosc ze rani innych swymi wypowiedziami.
        Wiec, ja to widze tak ze jesli pisze zgodnie z wlasna wola, a nie z wola glosow w glowie, czyli ma prawidlowy odbior rzeczywistosci czyli nie pisze tych rzeczy w stanie psychozy, to WIE co robi.
        Nie wie dlaczego to robi, ot przyczyny swego zachowania nie zna....i mysli ze dobrze robi, bo zaspakaja swoje deficyty.
        O innych nie mysli...
        Choc, jesli chodzi o proste rozwiazanie, to moze to po prostu zla kobieta jest;)
        Tak czy owak to gdybanie nie ma tu sensu duzego.
        Wole sie soba zajac:))



        • RE: Pewien wpis....

          Autor: mimbla1   Data: 2024-05-16, 13:05:56               Odpowiedz

          @Magda

          "Bo to, ze zle reagowalam czy nadal zle reaguje, to jest dla mnie w pelni swiadome, czyli zgodne w tym momecie z moja wola."

          Bo to jest sytuacja, w której Twoje tak zwane skrzywdzone wewnętrzne Dziecko przejmuje kontrolę i rządzi. Rządzą emocje z przeszłości wywołane czasem jakimś czyimś jednym słowem czy podobieństwem sytuacji do "czegoś tam z kiedyś tam". Ale co do woli - w takim momencie nie masz pełnej wolnej woli osoby dorosłej ani prawidłowego odbioru rzeczywistości "tu i teraz". Dlatego z tymi wewnętrznymi dziećmi jest tak trudno...ja miałam kilkoro, normalnie matka wielodzietna, a każde z jakimś problemem.
          Mogę zapytać, czemu o swoim skrzywdzonym wewnętrznym dziecku piszesz per "rozwydrzony bachor"?



          • : Pewien wpis.... mimbla1 w temacie-:))*^*

            Autor: fatum   Data: 2024-05-16, 13:10:31               Odpowiedz

            "Musimy starać się być empatyczni, komunikatywni i otwarci na różnice. Musimy także szukać konstruktywnych sposobów rozwiązywania konfliktów, a nie unikać ich lub obwiniać innych. Musimy pamiętać, że każdy z nas ma swoje mocne i słabe strony, swoje potrzeby i oczekiwania, swoje cele i motywacje." Pa.-:)



          • RE: Pewien wpis....

            Autor: Magdasienudzii   Data: 2024-05-16, 13:48:29               Odpowiedz

            @mimbla1

            Kurcze, w sumie chyba tak.
            Emocje tak owladna czlowiekiem ze wolna wola, nie ma szansy ....
            Do czasu, az przepuszcze to tsunami przez moja "swiadomosc problemu" i wyplywa strumyczek, ktory tylko szumi i szemrze.
            Ale, to nie jest konstant, tylko czasami wolna wola czlowieka opuszcza.....
            A u niektorych chwila trwa latami;)

            Pisze ze jest rozwydrzony bachor, bo tupie czesto (choc corac to mniej) nozkami, pikazuje jezyk, rzuca sie na podloge i rzuca w innych blotem itp
            Ale, ja nauczylam sie kochac mojego wewnetrznego bachorka!!
            Potrafie juz go przytulic, ukochac, wytrzec miu nos i wziasc go na lody malinowe...
            Mowie mu "umyj sie uczesz sie i wybieraj co chcesz":)



          • RE: Pewien wpis....

            Autor: mimbla1   Data: 2024-05-16, 14:47:34               Odpowiedz

            @Magda

            no od strony teoretycznej tak to jest opisywane, a w praktyce to myśmy w czasie mojego bycia w terapii nazywali "wrzuceniem w dziecko". Czasem do tej dorosłej wolnej woli traci się dostęp, a rzecz cała w wyłapaniu, kiedy i dlaczego człowieka "wrzuca". Żeby się tym dzieckiem zająć zanim przejmie stery czyli wykonać zaopiekowanie prewencyjne zamiast naprawiania szkód.

            Rzuca, tupie, pokazuje język ...ok, wściekłe jest. Powód ma, taki "z przeszłości" bardziej niż z "tu i teraz". Mnie chodziło o to, że tak, jak mnie klarowano, bardzo ważne jest, w jaki sposób sami myślimy i mówimy o swoim skrzywdzonym wewnętrznym dziecku. Że słowa mają tu ogromne znaczenie. Żeby nie oceniać negatywnie, nie obrażać złym słowem. Bo to część mnie, takie wewnętrzne dziecko. I wiesz, mam ochotę Ci uszu natrzeć za tego "bachora", choć piszesz to z miłością do owego Twojego wewnętrznego dziecka. Ty Dorosła wiesz, że je kochasz, ale czy Ono to wie? Tu słowo nie opisuje relacji tak, jak powinno. Możesz zrobić kiedyś eksperyment i zamiast "bachor" użyć czegoś bardzo miękkiego, pozornie nie pasującego do zachowania. Nie wiem, "maleńka,"skarb", "gwiazdeczka" czy coś w tym stylu,na zasadzie kontrastu. Wiem, że to brzmi kretyńsko, ale spróbuj, z czystej ciekawości.



          • RE: Pewien wpis.... mimbla1......

            Autor: fatum   Data: 2024-05-16, 16:08:36               Odpowiedz

            Teraz to mnie tak rozśmieszyłaś tą propozycją dla Magdy,że aż się śmieję do rozpuku. Magda, nigdy tak czule do siebie nie! powie. Dlaczego? Bo, zaliczyła tylko pół terapii. Jak zaliczy taką terapię jak Ty mimbla1, to może wyksztusi z siebie takie słowo: najulubieńsza Magdusia. Najsłodsza też dobre jest. Także miłe jest: po prostu: dobra. Dobre dziecko. Kiedyś Chello terapeutyzowała Magdusię, Magdunię i teraz mimbla1 chce dokończyć dzieła. Super wątek. Super, super.



          • RE: Pewien wpis....

            Autor: Magdasienudzii   Data: 2024-05-16, 20:22:18               Odpowiedz

            " Bo to część mnie, takie wewnętrzne dziecko. I wiesz, mam ochotę Ci uszu natrzeć za tego "bachora".."

            Kurcze, znow sie wzruszylam.
            Co jest ze mna:))
            Bo, ktos "obcy" pochyla sie nad tym rozzalonym dzieckiem.....
            Tak sobie pomyslalam, jak ja reagowalam na tupanie nogami i rzucanie sie na podloge mych synow.
            Najczesciej akcje dzialy sie w sklepie:))
            Nie, nie myslalam o nich jak o bachorach....
            Co robilam? - jutro napisze.
            Wzorowo nie postepowalam, bo USTEPOWALAM.
            Ale, tu nie o to chodzi, wiem.
            Padam ze zmeczenia, wiec jutro wiecej napisze.



    • RE: Pewien wpis.... Magdasienudzii

      Autor: fatum   Data: 2024-05-15, 17:36:10               Odpowiedz

      https://youtube.com/shorts/ltQ7lQmO9H8?si=FKWBBV_6BkHBpAfm



      • RE: Pewien wpis.... Magdasienudzii

        Autor: fatum   Data: 2024-05-16, 12:21:28               Odpowiedz

        "Życie towarzyskie
        Pierwszy kontakt z Magdaleną niejednokrotnie zraża do niej ludzi, ponieważ jest ona bardzo impulsywna i nie liczy się ze słowami. Kto się nie zniechęci, odnajdzie w Magdzie wierną przyjaciółkę, gotową zawsze przyjść z pomocą, cechuje ją bowiem ogromna miłość do bliźniego. Potrafi poświęcić własne szczęście i pomyślność, aby podać potrzebującemu rękę. Jej ogromny temperament i duża ciekawość świata nie pozwalają się przy niej nudzić. Często prowadzi zbyt towarzyskie i nieuporządkowane życie."



        • RE: Pewien wpis.... Magdasienudzii

          Autor: fatum   Data: 2024-05-16, 13:03:33               Odpowiedz

          Ty Magda masz już 3męża, o ile pamiętam. Twoja ogromna miłość do bliźniego spowodowała, że uszczęśliwiasz już 3męża. Ja mam tylko jednego męża i Twoja myśl, że mogę być tą niedobrą osobą, idąc Twoim tokiem myślenia to coś w tej Twojej myśli może być/ jest. P.S. martwi mnie tylko deczko Twoje nieuporządkowane życie. Ech!-:)



    • RE: Pewien wpis....

      Autor: Natalie1   Data: 2024-05-16, 15:45:53               Odpowiedz

      Magdasienudzi
      pogratuluj sobie .Zobacz,jak pracujesz nad sobą,jak się zastanawiasz.Jak daleko już zaszłaś.To,że to jeszcze trwa- nic nie szkodzi.Nikt nie powiedział ostatecznie,kiedy ma to się skończyć.Nikt nie naciska.To Ty analizujesz,decydujesz i wprowadzasz zmiany albo i nie.
      Mój wpis dotyczył Fatum.Tutaj mamy do czynienia z osobą kompletnie inną,niż Ty.Zabrakło analizy własnej,zabrakło samokrytyki i próby wyjścia z jak cytujemy za Bastia12 z bagna.W efekcie końcowym mamy osobę,którą od kilkunastu lat na forum widzicie jako niestabilną emocjonalnie,balansującą na granicy euforii i agresji.
      Bądz nadal dobra dla siebie!



      • RE: Pewien wpis.... dla mrrru.....

        Autor: fatum   Data: 2024-05-16, 15:52:54               Odpowiedz

        "Charyzmatyczne osoby potrafią przemawiać do innych w sposób przekonujący, inspirujący i motywujący. Ich gesty, mowa ciała i ton głosu potrafią sprawić, że ludzie chcą ich słuchać i podążać za nimi. Charyzma nie polega na dominacji czy manipulacji, lecz na naturalnej zdolności do nawiązywania pozytywnych relacji." P.S. pisałam o mrrru i dla mrrru. P.S. Natalie1 dla Ciebie pomidor nadal!



    • RE: Pewien wpis....

      Autor: Tommy   Data: 2024-05-16, 17:40:11               Odpowiedz

      Magda

      Powiem Ci jedna rzecz.Nie znam Twojej historii,moge tylko wnioskowac,ze zle dziecinstwo.W psychologii jestem zielony,plytki.Ale powiem CI z mojego doswiadczenia.Jesli czymkolwiek Cie uraze,jakims porownaniem,z gory padam na kolana I przepraszam.
      Nie wiem,czy wiesz,ale samotnie wychowuje nastoletniego syna.Zona moja zmarla.Wiem,ze moje dziecko rowniez startuje w zycie z innej pozycji,Pol sieroty.Pewnie bedzie mialo pod gorke.Moja zona umierala na raty,wiedzielismy wszyscy co nadchodzi.Nakrecilem wowczas cala serie filmow z zona I synem w roli glownej Jak jedza ze soba,jak siedza na plazy,jak sie przytulaja.Od czasu do czasu,kiedy jest zle na przyklad w szkole,moj syn dzwoni z autobusu I mowi :Tata troche mi dzisiaj zle.Przygotuj obiad razem z filmem.I ja wtedy wyszukuje jakis filmik.I jest lepiej.
      Tu dochodze do sedna:jak jest zle Magda,mozesz w pamieci wyszukac z dziecinstwa taki filmik? Gdzie jest fajnie?



      • RE: Pewien wpis....

        Autor: Magdasienudzii   Data: 2024-05-16, 20:16:12               Odpowiedz

        Moze jak patos to zabrzmi, ale wzruszylam sie Twym wpisem, Tommy.
        Ja dzis juz nie mam sily odpisac, ale odpisze na pewno .
        Odpowiedzialam na innym watku na wpis mrrru i zrobilam to tak chotycznie, ze nie wiem czy zrozumiale:))
        A jak chodzi o Madzie mala, to tak nie moge z dzieckiem postepowac, mimbla1 ma racje:))



        • RE: Pewien wpis....Magdasienudzii....

          Autor: fatum   Data: 2024-06-07, 22:53:56               Odpowiedz

          "Moze jak patos to zabrzmi, ale wzruszylam sie Twym wpisem, Tommy.
          Ja dzis juz nie mam sily odpisac, ale odpisze na pewno ." P.S. może dziś?-:)



    • RE: Pewien wpis....

      Autor: Rekin   Data: 2024-05-16, 21:08:27               Odpowiedz

      O której celebrytce mowa?



      • RE: Pewien wpis.... Rekin wiem kim jesteś......

        Autor: fatum   Data: 2024-05-16, 21:27:42               Odpowiedz

        Nie dasz rady się tutaj wkręcić. Chyba,że swój wątek założysz i podasz swój ostatni nick. Tak, czy inaczej, to ja znam Twój poprzedni nick.



        • RE: Pewien wpis.... Rekin wiem kim jesteś......

          Autor: Rekin   Data: 2024-05-16, 23:11:23               Odpowiedz

          Nie chcę się wkręcać, a więc o jaką celebrytkę chodzi?



          • RE: Pewien wpis.... Rekin wiem kim jesteś......

            Autor: mimbla1   Data: 2024-05-16, 23:31:36               Odpowiedz

            @Rekin
            o @fatum zapewne. I nie rób offtopu, please. Bo będę kasować.



          • RE: Pewien wpis.... Rekin wiem kim jesteś......

            Autor: Rekin   Data: 2024-05-23, 20:59:32               Odpowiedz

            Przeczytałem trochę i już wiem że to nie jest prawdziwa celebrytka tylko jakaś użytkowniczka forum. Dlaczego w drugim moim wpisie już doświadczam strofowania kasowaniem wpisów? Już wyczuwam niedobrą atmosferę na tym forum. Skoro jesteś moderatorką to napisz Gdzie są moje stare wpisy i tematy sprzed paru lat?



          • RE: Pewien wpis.... Rekin wiem kim jesteś......

            Autor: mimbla1   Data: 2024-05-23, 22:23:53               Odpowiedz

            @Rekin
            Nie doświadczasz żadnego strofowania kasowaniem wpisów.
            Poprosiłam uprzejmie, żebyś nie rozwijał off-topa. :)

            Nie jestem informatykiem, ale wedle mojej najlepszej wiedzy skrypt forum jest taki, że wszystko znika po 2 latach. Jeśli parę lat temu pisałeś na forum - zniknęło. I wpisy i wątki, jeśli takowe zakładałeś. Ja z tym nic wspólnego nie mam. :) Osobiście Cię nie pamiętam sprzed lat, ale mogliśmy się na forum minąć, nie tkwię tu w trybie 7/24 i miewam dłuższe i krótsze przerwy.

            Przy okazji : nie jestem jedyną osobą mającą uprawnienia do kasowania wpisów i wątków. Nie jestem na forum stale obecna i nie mam takiego obowiązku. Nie mogę nic prócz kasowania wpisów bądź wątków czyli nie mogę (technicznie) usunąć części wpisu.



          • RE: Pewien wpis.... Rekin wiem kim jesteś......

            Autor: Rekin   Data: 2024-05-23, 22:30:09               Odpowiedz

            Cenna informacja z tym kasowaniem po dwóch latach.



          • RE: Pewien wpis.... Rekin wiem kim jesteś......

            Autor: fatum   Data: 2024-05-23, 22:30:13               Odpowiedz

            Moje wpisy są nawet z 2012roku. Zatem ten skrypt forum mnie omija?Fajnie.



          • RE: Pewien wpis.... Rekin wiem kim jesteś......

            Autor: mimbla1   Data: 2024-05-23, 22:36:53               Odpowiedz

            @Rekin
            Z tego co wiem znika wszystko hurtem. Ale ja się naprawdę na tym nie znam.